Forum www.rockroom.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Alice In Chains

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.rockroom.fora.pl Strona Główna -> Rock
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Angie
też nie zależy mi na rangach



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nałęczów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:10:01 Temat postu: Alice In Chains



Alice in Chains chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Ale żeby formalności stało się zadość, napiszę kilka słów. Jest to zespół grunge'owy wywodzący się oczywiscie ze Seattle, założony w 1987 roku przez wokalistę Layne'a Staley'a i gitarzystę Jerry'ego Cantrella.

Jest to moja ulubiona kapela z nurtu grunge. Chociaż sami muzycy odcinali się od tego nurtu i twierdzili, ze grają heavy metal Wink
Moja przygoda z tym zespołem zaczęła się od utworu "Would" z genialnej płyty "Dirt". Zabiło mnie to. Ten ciężar i przejmujący refren... Uwielbiam cały ten album i uważam go za arcydzieło. Po prostu wstyd go nie znać. Brzmienie na nim jest przepotężne i brudne jak diabli. I do tego ten głos Staleya... Jak dla mnie był najbardziej utalentowanym z grandżowym wokalistów i posiadał z nich wszystkich najciekawszą barwę.
Do tego cała muzyka była najbardziej depresyjna ze wszystkich kapel z tego nurtu.

Nowej Alicji z wokalistą Williamem DuVallem nie słyszałam i nawet nie zamierzam. Wolę mieć w pamięci tylko tamto Alice In Chains z Laynem na wokalu, bo takiego człowieka jak on i tak nikt nie jest w stanie zastąpić.

Dyskografia (ulubione pogrubiłam Wink)

We Die Young (1990)
Facelift (1990)
Sap (1992)
Dirt (1992)
Jar of Flies (1994)
Alice in Chains (1995)
Unplugged (1996)
Live (2000)

Najlepsze utwory:

[link widoczny dla zalogowanych] Would
[link widoczny dla zalogowanych] Love, hate, love
[link widoczny dla zalogowanych] Heaven Beside You


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Angie dnia 12 Sty 2009 18:11:27, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaco321
cichoszept



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Narol
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:20:39 Temat postu:

Heh, tak lubię tą kapelę, że aż nie wiem co powiedzieć :p Może najpierw... moim ulubionym albumem jest Tripod ulubione kawałki z niego to m.in Frogs i Sludge Factory. Albumem nr. 2 będzie pewnie Facelift, to od tego albumu zacząłem słuchać tego bandu, ulubionymi utworami będą Real Thing, Love, Hate, Love(choć wolę, to wykonanie co Anka podała), Bleed The Freak(wolę wykonanie z płyty "Live"), teraz się zastanawiam, który album Wink sam nie wiem, moimi innymi ulubionymi utworami są Nutshell, Rotten Apple, Junkhead, Died i wiele, wiele innych. Co do nowej AiC, to zapewne nie będzie mi się tak podobała jak ta ze Staleyem, ale co zrobisz ? zjesz beczkę soli ? nie zjesz. Mimo wszystko uważam, że będzie to dobry album, bo utwory nie będą robione pod Staleya (jak to zawsze było). Z innych pobocznych projektów członków zespołu, to lubię też solowego Jeremiasza, Mad Season oczywiście i Class of '99. Tyle ode mnie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kaco321 dnia 12 Sty 2009 18:22:11, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymitr
kroczę przez pustkowia



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wierzcie lub nie - Prosto z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:22:14 Temat postu:

Alice in Chains zawsze uważali się za metalowy zespół...nie utożsamiają się ze sceną grunge..

Alicja z Williamem DuVallem nie wypada najlepiej...możesz się Aniu nie fatygować.. :p..dam znać, jakbym zmienił zdanie... Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dymitr dnia 12 Sty 2009 18:22:25, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
też nie zależy mi na rangach



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nałęczów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:28:57 Temat postu:

Ja również wolę koncertowe wykonanie "Love, Hate, Love". Layne śpiewał ten utwór z takim ładunkiem emocji, że nie da się słuchać tej wersji obojętnie.
A Mad Season, mmm Smile bardzo lubię. Nagrali tylko jeden album ale za to jaki! "Long Gone Day" niszczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Angie dnia 12 Sty 2009 18:29:50, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karharoth
jestem ponad rangami



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ziemia Dobrzyńska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:29:52 Temat postu:

Ja mam w domu jedną kasetę...Columbia się zwie(Pies z 3 nogami na okładce), kiedys dostałem od kuzyna bodajże.Dziś będę wieczorem słuchał, ktoś mi powie co to jest?Bo w dyskografii nie widzę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
też nie zależy mi na rangach



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nałęczów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:30:53 Temat postu:

Pies z trzema nogami? To album o tytule po prostu "Alice in chains".
Columbia to nazwa wytwórni Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Angie dnia 12 Sty 2009 18:33:51, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karharoth
jestem ponad rangami



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ziemia Dobrzyńska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:36:12 Temat postu:

Ahaaa, czyli Columbia to wydawnicto...przymulony dziś cos jesem, sorry.O, nawet "Frogs" na niej jest...jedno z niewielu co znam tego zespołu.


Coś pisze jak analfabeta o_O


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaco321
cichoszept



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Narol
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 18:36:38 Temat postu:

Zaszaleli na Rock Am Ring :p
http://www.youtube.com/watch?v=ks0pbT2Q0VM
Upssss, przypadkowo mi się wkleiło Man in the Box z DuVallem, jaki ja dzisiaj roztargniony, Anka... nie patrz.

A tak przy okazji Would? wykonane przez Anselmo i Hetfielda:
http://www.youtube.com/watch?v=mg4q9hQj3Tg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=n_cZ60v9YdM&feature=related
Wiecie co ? Pearl Jam w wykonaniu Kupichy i Zakościelnego dużo lepszy niż te wszystkie wykonania AiC :p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kaco321 dnia 12 Sty 2009 18:37:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
też nie zależy mi na rangach



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nałęczów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Sty 2009 19:05:45 Temat postu:

Kto by pomyślał że tacy wokaliści jak Anselmo i Hetfield nie będą w stanie udźwignąć "Would"? Razz To tylko świadczy o geniuszu Staleya i o tym, ze jednak istnieją ludzie nie do zastąpienia.
Man in the Box z DuVallem nie otwierałam, moze innym razem się odważę Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymitr
kroczę przez pustkowia



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wierzcie lub nie - Prosto z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 19:10:24 Temat postu:

Anselmo pasowałby do Alicji !!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karharoth
jestem ponad rangami



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ziemia Dobrzyńska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 20:58:10 Temat postu:

Grunge nigdy nie był mi bliskim gatunkiem.Wiedziałem tylko, że Pear Jam najlepszy(jest?) a Nirvana jest beee(no może nie tylko to, ale niewiele więcej)

Przesłuchalem płyte "Alice In Chains"(tzn. kasete).Wokal jest jak śrubokręt, jeśli wiecie o co mi chodzi...wkręca się w głowę bezlitośnie.Ogólnie cała płyta jest "jak śrubokręt".A brudna...niesamowicie.Dobra płyta nie zparzeczam, jednak to mój styl nie bedzie nigdy :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymitr
kroczę przez pustkowia



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wierzcie lub nie - Prosto z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 21:23:57 Temat postu:

Angie napisał:
Kto by pomyślał że tacy wokaliści jak Anselmo i Hetfield nie będą w stanie udźwignąć "Would"? Razz


anselmo podołał imo... Hetfield rzeczywiście kicha, ale on nigdy nie był dobrym wokalistą... dużo lepszym jest gitarzystą niż wokalistą, ale nikt tego nie dostrzega przez olśniewający blask boskiego Kirka Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edgeofthorns
Administrator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 21:54:54 Temat postu:

Anselmo w Alicji zdecydowanie tak. Kiedys sie juz nad tym zastanawialem... 'co by gdyby' - padlo jednomylsnie niemal na Phila.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
też nie zależy mi na rangach



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nałęczów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Sty 2009 22:11:24 Temat postu:

Z ciekawości właczyłam sobie jednak ten filmik, który zapodał Kacper. Rzeczywiście nic ciekawego, William DuVall w ogóle do Alicji nie pasuje. Nie śpiewa na swój sposób tylko próbuje nieudolnie naśladować Layne'a. Ech, myślę że już lepiej by było gdyby muzycy założyli nowy zespół tak jak Dave Grohl założył Foo Fighters zamiast występować dalej pod starą nazwą.

Karharoth napisał:
Wokal jest jak śrubokręt, jeśli wiecie o co mi chodzi...wkręca się w głowę bezlitośnie.Ogólnie cała płyta jest "jak śrubokręt".


Lepiej bym tego nie ujęła Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roman
Kiepskawo



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radymno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12 Sty 2009 23:41:34 Temat postu:

qurde w sumie to już wszystko było powiedziane... ale HA tak mi sie przypomniała jak ktoś tam wspominał o okładce Alicji z psem. Zawsze sie zastanawiałem dlaczego właśnie akurat pies i to z 3 nogami Very Happy otóż czytając ''PEarl Jam - Roślina'' (czy cuś podobnego Very Happy) była niewielka wzmianka o tym jak Jerry zawsze idąc na próbe napotykał na chodniku właśnie tego psa przy tym omijając go szerokim łukiem :Very Happy i tak min. właśnie jakoś wyszło że pies wylądował na okładce z tymi takimi żółtymi charakterystycznymi oczętami.
moge sie mylić więc można poprawić jakby co Smile
a co do muzy to prawie wszystko wchodzi jak złoto i są ciary podczas słuchania za każdym razem czyli wszystko w najlepszym porządku Very Happy.
a jeszcze tak nawiązując do Alicji a dokładniej do Jeerego to w ''Boogy Depot'' też daje rade co prawda nie ma zbytnio tego brudniejszego grania ale wsłuchując sie słychac ten taki "lekki" posmak Alicji Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman dnia 12 Sty 2009 23:43:20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.rockroom.fora.pl Strona Główna -> Rock Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin