Forum www.rockroom.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

KoRn

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.rockroom.fora.pl Strona Główna -> Metal
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Dymitr
kroczę przez pustkowia



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wierzcie lub nie - Prosto z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 17:44:13 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - Specjalnie dla Was pociąłem kilka kawałków KoRna...zapewniam Was, że mógłbym jeszcze wiele zamieścić, ale zwyczajnie nie chciało mi się..

Zwróćcie uwagę szczególnie na fragment 1:58 - 2: ??

I niech mi ktoś jeszcze powie, że KoRn obok hardcore`u tylko na półce leżał, to pierdolnę na zawał i nie będziecie już mieli rozmówcy Razz



Neg napisał:
Dymitr napisał:
Pantera jak najbardziej ma mnoooostwo cech hc..jest po części metalcore`ową kapelą!!

No teraz to sie chyba Dimm w grobie przewrocil. Jak juz cos to mogla byc nawyzej inspiracja dla kapel maetalcoroe'wych. A nawet jesli byla dla jakichs, to zadna z tych kapel chyba jej do konca nie zrozumiala.


Widzisz, bo podchodzisz do sprawy bardzo infantylnie.. "Dimm by się w grobie przewracał...Św. Pantera nie skalałaby prawdziwego metalu, jakimś tam gorszym core`m" , zamaist spojrzeć ,ze od strony technicznej właśnie tak się sprawa ma..

..Cieszy mnie to, że Ty do końca zrozumiałeś Panterę..czas wytłumaczyć to Metalcore`owym kapelom o co tak na prawdę biegało ;]

Prawda jest taka, że cenisz panterę i jest dla Ciebie ważną kapelą, natomiast nie przepadasz za core i tylko unosisz się dumą,jakoby ubliżało to oryginalności i wyjątkowości Pantery, dla tego utrudnia Ci to obiektywny osąd.. ot co.

Słowa Briana Rusha (cenionego amerykańskiego krytyka muzycznego) z jednej z recenzji:
With the release of 1990's Cowboys From Hell, Pantera rocketed to superstardom, fashioning a post-thrash with hardcore influences, metal style that has since been copied by countless other bands.

ABOMINATION napisał:
Co do Pantery to zgadzam się z Negiem...


To już tak gratis:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dymitr dnia 10 Lut 2009 18:19:16, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neg
cichoszept



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 18:07:59 Temat postu:

Nigdy nie twierdzilemze Korn nie ma nic wspolnego z HC. Brzmieniowo widac zdecydowan inspiracje Agnostic Front, ale jak juz wczesniej pisalem uznalbym to za mieszanke HC, crossu i nu. Kolejny zespol ktorego tak na prawde nie da sie sklasyfikowac.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABOMINATION
jestem po piećdziesiątce



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 18:24:18 Temat postu:

Po namyśle to faktycznie Korn leżał bliżej hc niż crossoweru ale jak dla mnie jest mało corowy. Przedewszystkiem wydaje się za toporny... nie musisz się trudzić i wrzucać kolejnych fragmentó pokazujących że jest tak jak mówisz. Możemy posługiwać się pewnymi kryteriami, odnosiś się do określonych przykładów lub schematów ale nasze opinie są subiektywne a granice pomiędzy niektórymi gatunkami bywają umowne i nasza wizja niekoniecznie musi się pokrywać... Tymczasem... Pantera ma troche elementów metalcorowych, ale to raczej metalcore czerpał z Pantery niż na odwrót. Ma też elementy thrashu, poweru, heavy i rocka a jakby poszukać to pewnie coś dałoby się znaleźc...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ABOMINATION dnia 10 Lut 2009 19:36:09, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neg
cichoszept



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 18:26:08 Temat postu:

Dymitr napisał:


Widzisz, bo podchodzisz do sprawy bardzo infantylnie.. "Dimm by się w grobie przewracał...Św. Pantera nie skalałaby prawdziwego metalu, jakimś tam gorszym core`m" , zamaist spojrzeć ,ze od strony technicznej właśnie tak się sprawa ma..

..Cieszy mnie to, że Ty do końca zrozumiałeś Panterę..czas wytłumaczyć to Metalcore`owym kapelom o co tak na prawdę biegało ;]

Prawda jest taka, że cenisz panterę i jest dla Ciebie ważną kapelą, natomiast nie przepadasz za core i tylko unosisz się dumą,jakoby ubliżało to oryginalności i wyjątkowości Pantery, dla tego utrudnia Ci to obiektywny osąd.. ot co.


Nie no bardzo zabawne, szkoda tylko ze core i hardcore lubie. Metalcoru nie trawie, zupelnie nie przypada mi do gustu i przyznam ciezko jest mi stwierdzic dlaczego. Po prostu nie moge tego sluchac.

Co do Pantery i mojego infantylnego podejscia - nie zaliczam tego zaspołu do "prawdziwego metalu" uwazam ja po prostu za zespol wybitny, i niosacy nowy trend (jak na swoje czasy) w muzyce. Wplynela bardzo na pozniejsze ksztaltowanie sie roznych gatunkow muzycznych, nawet metalcore'u, ale jest jej od niego bardzo daleko.

Jest tu takze kwestia chronologi, jak chcesz zespol zaliczyc do gatunku ktory uformowal sie niecaly rok przedtym jak zespol przestal istniec. idac tym tokiem myslenia, Beatelsi tez grali metalcore, przeciez mieli wplyw na jego ksztaltowanie...

Z reszta nie wiem, z tego co pamietam to chyba sam wspomniales cos o tym ze polowa plyt Pantery to Glam... W koncu glam czy metalcore? Zaczynam sie gubic...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABOMINATION
jestem po piećdziesiątce



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 18:35:21 Temat postu:

Na Pantere i podobne muzyczne ciekawostki powstała w zasadzie nowa szufladka czyli groove metal. Tam możnaby wrzucić ją jak i troche Machine Heada, Sepulture po Arise, przed Nation, wszystkie Lamb of Gody i Chimairy i pozostałe podobne ewenementy szwędające się pomiędzy metalem, corem i takimi tam...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ABOMINATION dnia 10 Lut 2009 18:35:58, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymitr
kroczę przez pustkowia



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wierzcie lub nie - Prosto z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:17:02 Temat postu:

Neg napisał:
Z reszta nie wiem, z tego co pamietam to chyba sam wspomniales cos o tym ze polowa plyt Pantery to Glam... W koncu glam czy metalcore? Zaczynam sie gubic...


Ej Kolego.. pisałem, "że cała era po glam" i o niej tu dyskutujemy..chyba to było od początku jasne i nikt tu nie jest dzieckiem i nie odebrał tego inaczej... oczekujesz, że wspominając Panterę, będę co post przypominał Ci ,ze chodzi o okres, po "glam era"?? ...szukasz teraz dziury w całym...

..z tego co pamiętam wtedy też się czepiałeś, że nie "prawie połowa" tylko "4/9"

Zaraz mi powiesz,że "gdzieś tam" zrobiłem błąd ortograficzny i jestem intelektualnie niezdolny do prowadzenia rzeczowej dyskusji..

A co do gatunku, to ani glam , ani metalcore... napisałem ,że ma mnóstwo cech i po części jest metalcore..co w tym jest niejasnego i z czym się nie zgadzasz ?? Bo tak jakoś parafrazujesz mnie mocno na swoje potrzeby..

Masz mój oryginalny cytat.

Mr D. napisał:
Pantera jak najbardziej ma mnoooostwo cech hc..jest po części metalcore`ową kapelą!! Mój kumpel muzyk, nawet zatwardziale twierdzi, że cała era po glam , to czysty core..


Neg napisał:
"Jest tu takze kwestia chronologi, jak chcesz zespol zaliczyc do gatunku ktory uformowal sie niecaly rok przedtym jak zespol przestal istniec. idac tym tokiem myslenia, Beatelsi tez grali metalcore, przeciez mieli wplyw na jego ksztaltowanie... "


Po pierwsze primo..nie chcę zaliczyć zespołu do tego gatunku, tylko napisałem , że ma cechy tego gatunku ! - to jest różnica.
Nie wiem, jakim Ty tokiem myślenia idziesz, że do takiego wniosku doszedłeś, ale na pewno nie tym co ja. Nie ważne, że gatunek powstał później niż kapela. Ważne ,ze jest opisany muzycznie, a tamta kapela ma pokrywające się cechy.
Beatelsi nie mają cech, opisujących metalcore wiec, nie mogą być metalcore..pantera je ma.. widzisz różnicę ?? Zbełtały Ci się dwie różne rzeczy !
Dla tego, nie mam skrupułów, żeby na podobnym przykładzie zaliczyć black Sabbath, do Doom metalu, gdyż ma jego wyraźne cechy, a nie zaliczam go do metalu symfonicznego - bo tych cech nie ma (mimo, że miała wpływ na powstanie metalu samego w sobie). Comprende, czy nadal nie bardzo ??


ABOMINATION napisał:
Pantera ma troche elementów metalcorowych, ale to raczej metalcore czerpał z Pantery niż na odwrót. Ma też elementy trashu, poweru, heavy i rocka a jakby poszukać to pewnie coś dałoby się znaleźc...

Nigdy nie twierdziłem że jest inaczej !! Ale jak sam przyznałeś ma trochę elementów metalcore`owych, więc można powiedzieć, że po części gra metalcore


ABOMINATION napisał:
Na Pantere i podobne muzyczne ciekawostki powstała w zasadzie nowa szufladka czyli groove metal. Tam możnaby wrzucić ją jak i troche Machine Heada, Sepulture po Arise, przed Nation, wszystkie Lamb of Gody i Chimairy i pozostałe podobne ewenementy szwędające się pomiędzy metalem, corem i takimi tam...


Nienawidzę tej szufladki...po pierwsze , że miesza w jednym worze kapele, które grają zupełnie inna muzykę, po drugie wrzuca tam kapele, na które swobodnie jest miejsce w istniejących już gatunkach metalu, po trzecie "groove" jest określeniem stanu metafizycznego, nie dającego się opisać empirycznie, co wyklucza ten gatunek jako właściwy gatunek muzyczny... moim zdaniem sztucznie wymyślona szufladka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dymitr dnia 10 Lut 2009 19:23:53, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABOMINATION
jestem po piećdziesiątce



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:21:36 Temat postu:

Dymitr napisał:


ABOMINATION napisał:
Pantera ma troche elementów metalcorowych, ale to raczej metalcore czerpał z Pantery niż na odwrót. Ma też elementy trashu, poweru, heavy i rocka a jakby poszukać to pewnie coś dałoby się znaleźc...

Nigdy nie twierdziłem że jest inaczej !! Ale jak sam przyznałeś ma trochę elementów metalcore`owych, więc można powiedzieć, że po części gra metalcore


ABOMINATION napisał:
Na Pantere i podobne muzyczne ciekawostki powstała w zasadzie nowa szufladka czyli groove metal. Tam możnaby wrzucić ją jak i troche Machine Heada, Sepulture po Arise, przed Nation, wszystkie Lamb of Gody i Chimairy i pozostałe podobne ewenementy szwędające się pomiędzy metalem, corem i takimi tam...


Nienawidzę tej szufladki...po pierwsze , że miesza w jednym worze kapele, które grają zupełnie inna muzykę, po drugie wrzuca tak kapele, ta które swobodnie jest miejsce w istniejących już gatunkach metalu, po trzecie "groove" jest okresleniem stanu metafizycznego, nie dającego się opisac empirycznie, co wyklucza ten gatunek jako właściwy gatunek muzyczny... moim zdaniem sztucznie wymyslona szufladka.


Ale kiedy Pantera grała metalcoru albo nie było albo sobie gdzieś tam raczkował. Nie zgadzam się po prostu z tym żeby jakkolwiek zalicząć Pantere do grona kapel metalcoreowych albo i częściowo metalcoreowych.

Co do groove metalu... hmmm cześć piosenek Pantery akurat tyczy się empirycznego doświadczania tegoż stanu. Twierdzisz że jest to szuflada wymyślona... A która nie jest wymyślona lub w jakiś sposób umowna? W jaki sposób black, death, thrash, power opisują empirycznie gatunek? Może czegoś nie doczytałem albo nie zrozumiałem ale byłbym wdzięczny gdybyś napisał ciut dokładniej co miałeś na mysli...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ABOMINATION dnia 10 Lut 2009 19:35:44, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neg
cichoszept



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:38:47 Temat postu:

Wszystko pieknie i ladnie tylko postawmy sprawe jasno. Z naszej dyskusji (tej i kilku innych na formu) wynika ze wszystko co zawiera sie miedzy heavy, a dethem, mozna po prostu wrzucic do jednego worka i powiedziec ze zawiera elementy metalcore'u. Tylko ze jak juz napisalem wczesniej, jest to mlody styl w muzyce i to raczej on zawiera elementy, tych powstalych wczesniej, a nie odwrotnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neg dnia 10 Lut 2009 19:42:34, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABOMINATION
jestem po piećdziesiątce



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:42:36 Temat postu:

Pantera i metalcore zdominowały wątek o Kornie. DOMINATION!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ABOMINATION dnia 10 Lut 2009 19:43:18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neg
cichoszept



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:44:07 Temat postu:

bo nie ma watku o panterze i o np. bullit for my valentine. ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABOMINATION
jestem po piećdziesiątce



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:46:15 Temat postu:

O Panterze może by i się przydał ale podejrzewam że wykrzyczymy się tutaj i jeżeli taki wątek powstanie to będzie świecił pustkami. A o BFMV to ja nie mam potrzeby się wypowiadać :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymitr
kroczę przez pustkowia



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wierzcie lub nie - Prosto z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:46:32 Temat postu:

ABOMINATION napisał:

Ale kiedy Pantera grała metalcoru albo nie było albo sobie gdzieś tam raczkował.
No ale co to ma do rzeczy.. Jak grał Mozart, to nie było czegoś takiego, jak muzyka poważna, a nie zaprzeczysz,że ją grał.


ABOMINATION napisał:
Nie zgadzam się po prostu z tym żeby jakkolwiek zalicząć Pantere do grona kapel metalcoreowych albo i częściowo metalcoreowych.

I o tym właśnie mówię... że nie zgadzasz się dla zasady.."bo tak"..bo nie chcesz, żeby to był metalcore i tyle.. i nie ważne dla Ciebie, że posiada wyraźne cechy tej muzyki..

ABOMINATION napisał:
W jaki sposób black, death, thrash, power opisują empirycznie gatunek?


Skale, metrum, tempo, permutacje, tonalność, melodyjność, struktura harmoniczna, twardość, synchronizacja, symetria, interferencja, powtarzalność, stopniowość.... muzyka jest ściśle opisana drodzy panowie..w tym style metalowe.. do tego jeszcze warstwa liryczna i typ wokalizy...ale to już drugorzędna sprawa.


Neg napisał:
Wszystko pieknie i ladnie tylko postawmy sprawe jasno. Z naszej dyskusji (tej i kilku innych na formu) wynika ze wszystko co zawiera się miedzy heavy, a dethem, mozna po prostu wrzucic do jednego worka i powiedziec ze zawiera elementy metalcore'u.


Nie prawda... bo jeśli nie ma cech core`u, to nie uda się to wrzucić do takiego worka.. rozmawiamy tu zaledwie o dwóch kapelach..nie wiem skąd taki wniosek...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dymitr dnia 10 Lut 2009 19:50:22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABOMINATION
jestem po piećdziesiątce



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 19:48:03 Temat postu:

Dymitr napisał:
ABOMINATION napisał:

Ale kiedy Pantera grała metalcoru albo nie było albo sobie gdzieś tam raczkował.
No ale co to ma do rzeczy.. Jak grał Mozart, to nie było czegoś takiego, jak muzyka poważna, a nie zaprzeczysz,że ją grał.


ABOMINATION napisał:
Nie zgadzam się po prostu z tym żeby jakkolwiek zalicząć Pantere do grona kapel metalcoreowych albo i częściowo metalcoreowych.

I o tym właśnie mówię... że nie zgadzasz się dla zasady.."bo tak"..bo nie chcesz, żeby to był metalcore i tyle.. i nie ważne dla Ciebie, że posiada wyraźne cechy tej muzyki..

ABOMINATION napisał:
W jaki sposób black, death, thrash, power opisują empirycznie gatunek?


Skale, metrum, tempo, permutacje, tonalność, melodyjność, struktura harmoniczna, twardość, synchronizacja, symetria, interferencja, powtarzalność, stopniowość.... muzyka jest ściśle opisana drodzy panowie..w tym style metalowe.. do tego jeszcze warstwa liryczna i typ wokalizy...ale to już drugorzędna sprawa.


Elementy metalcoru nie sa w muzyce Pantery dominujące i dlatego nie zgadzam się żeby tak ją nazywać. W wątku o thrashu zgodnie stwierdziliśmy że metallica nie jest już zespołem thrashowym i to co było w latach 80tych nie ma znaczenia. Na podstawie oceniania fragmentów twórczości można wyciągać naprawdę różnorakie wnioski. Muzyka Mozarta była wówczas klasyfikowana według tego co skomponował. Jeśli mamy na to patrzeć tak jak w przypadku częściowej metalcoreowości to czemu ma to być akurat muzyka poważna? Dlaczego nie nazwiemy twórczości Mozarta muzyką sakralną? Komponował msze i inne utwory kościelne... Co do klasyfikacji na podstawie doznań empirycznych... Jak ma się do tego łamanie konwencji, które zreszta ma dość często w muzyce jak i w innych sferach działalności artystycznej miejsce? Sprowadzanie muzyki do postaci wzoru do którego podstawia się tylko okreslone wartości nieco zabija wszystko co w niej można cenić nie sądzisz? Oczywiście wygodniej posługiwać się jakimiś pojęciami a klasyfikacja wynika z tego że uporządkowanie tego wszystkiego ułatwia ogarnięcie całego tematu. Pantera to zespół który ciężko jest jednak ogarnąć, a jeśli koniecznie już trzeba coś gdzieś zaszufladkować to nie widze przeciwwskazań żeby nazwać nowe zjawsiko. Nie chce mi się już klepać. Mam zamiar zastanowić się nad tym przy piwie i szczerze mówiąc najchętniej dokończyłbym tą dyskusję w takich właśnie warunkach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ABOMINATION dnia 10 Lut 2009 20:09:27, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neg
cichoszept



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 20:02:02 Temat postu:

Dymitr napisał:
Nie prawda... bo jeśli nie ma cech core`u, to nie uda się to wrzucić do takiego worka.. rozmawiamy tu zaledwie o dwóch kapelach..nie wiem skąd taki wniosek...


w samym tym temacie naliczylem 3, Korn, Shadows Fall, Pantera. A wczesniej wymienone "elementy metalcore'u" pojawiaja sie w wielu dyskusjach na forum, o roznych zespolach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edgeofthorns
Administrator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10 Lut 2009 20:31:26 Temat postu:

@Mr. D - juz w pierwszym poscie zaczales wspominac o gatunkach, jakby zachecajac do rozmowy - wiec, to nie ja zaczalem temat tylko odpowiedzialem na posta, ot co.

Mr. D napisał:

Arrrhhgg! Czytaj jeszcze raz co napisałem wcześniej...tylko dokładnie..


Słusznie, uciekło mi nieco.
Mr. D napisał:

edgeofthorns napisał:
To, ze przeplata to nie jest argument. Michael Jackson mieszal i to jak diabli z rockiem, a wcale nie zostal rockmanem. Madonna mieszala z Rythm & Bluesem i zostala popgwiazda.


ale za czym argument ?? Nie cytujesz mnie i nie wiem do czego pijesz... to ,że kapela miesza style to jest fakt, a nie argument !!


Potraktowalem, jako Twoj argument.

Co do tych breakdownow - w blsie jednak sa... jesli dobrze pamietam w Archu tez. Moze faktycznie przesadzilem z blackiem.

koniec koncow... jednak masz racje co do samego korna. tymczasem, jak juz padlo, korna stricte okreslic sie nie da.

Musze zarazem przyznac racje panu o xywie Abomination - pojmowanie muzyki, dla kogos kto jej slucha, a nie okresla jest bardzo stronnicze i malo kogo interesuje calkowita budowa z technicznego punktu widzenia. Jakbys podawal wzor matematyczny na dobry kawalek.
Jesli nie musze - nieokreslam dokladnie stylu gry. Dla mnie wiecej niz dwa okreslenia na styl muzyki to juz przesada (zglednie jestem w stanie przyjac trzeci przedzielony znakiem '/'), jak np. thrash metal czy, analogicznie - death/thrash metal.

Przyznaje sie do mojej nie pelnej wiedzy w temacie mc i moze hc.

aha... jeszcze jedno. Crossover nie laczy tylko i wylacznie punku z czyms. Poza tym... odmian crossoveru rowniez jest kilka.
A sam punk... jak wiesz, jest 'poprzednikiem' hc - ale to nie jest az tak istotne Wink

PS. Chyba jednak nie pisze sie 'po pierwsze primo' - zwlaszcza ze primo oznacza pierwszy, nieprawdaz? Wink


I jeszcze mozna powiedziec, ze meta czerpie inspiracje z muzyki country - Mama Said i Tuesday's Gone Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez edgeofthorns dnia 10 Lut 2009 20:33:11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.rockroom.fora.pl Strona Główna -> Metal Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin