Religia, aborcja, in vitro i homoseksualizm

jog

Bóg po prostu był Smile

- przyjmuję to ot tak.
wiem można powiedzieć że to głupota powiedzieć że coś nie ma początku. ale tak to już wygląda... gdyby Bóg powstał z czegoś - i tak trzeba by uznać istnienie czegoś przed - nie znajdziesz początku. nie ma czegoś takiego jak "ultimate beginning" tak też nieskończoność rzeczywistości jest powodem dla którego uznanie bytu Bożego bezpoczątkowym jest rzeczą całkiem logiczną Smile

ale po co o tym myśleć i zastanawiać się nad czymś czego się nie pojmie... przeraża mnie to szczerze najbardziej na świecie - czas, przestrzeń i nieskończoność - niejedna nieprzespana noc spowodowana tymi trzema rzeczami za mną...
lepiej spokojnie uznać coś za pewne wierząc w to Smile

Finn

Shivente, jeśli jesteś trzeźwy to popracuj nad klarownością przekazu. Nie wiem czy skończyłeś już ogólniak, ale jeśli nie, to zaczynam martwić się o Twoją maturę z polskiego. W końcu to już w maju.

Shivente

MojaStara

Kilka dni czuwałam nad tym forum odpuściłam sobie na 15 h a tu dwie strony nabiliście Very Happy

co do kościoła, to też mnie wkurza to że ktoś mi mówi co mam myśleć bo jak inaczej to źle. Przeprowadzałam ostatnio rozmowę z pewną osobą z MM ( na spotkaniu zresztą poświęconym magii ) no i powiedziałam że bawie się w różne takie rzeczy jak świadome śnienie, oobe i interesuje się magią okultyzmem i troche o tym czytam ale nie praktykuje. No to usłyszałam że to jest grzech. super. Jak powiedziałam że przeczytałam Biblie Szatana to zapadła cisza. Jak powiedziałam żeby dali na luz , bo nie chce być zamknięta w jednym kręgu i interesuje się też sektam i ich ideologiami to usłyszałam żebym przestała bo świadome zagłębianie sie w takie rzeczy do grzech ciężki. Po za tym prowadziłam dyskusje na temat życia wspólnie przed małżeństwem ( ACZEMU NIE !? Jak się kochają to w czym problem. Po trzeba przysięgać przed Bogiem? BÓG przecież wie że dwie osoby się kochają to ja to odbieram prędzej jako przysięganie przed rodziną itd. Może para nie ma pieniędzy na ślub?! ) oraz o masturbacji ( grzech ciężki oczywiście) przecież to raczej normalnie, jak potrzeby fizjologiczne kurde no bez przesady!

Kościołowi można wiele zarzucić że księża degeneraci ( NA STOS DZIADY !) molestują, że rydz żuli itd. no ale nie mówi się często o dobrych rzeczach które kościół czyni ( właśnie dzięki kościołowi prawa do aborcji są w naszym kraju takie jak teraz ), osobiście znam dwóch bardzo fajnych księży ( słuchających metalu Very Happy

) z którymi da się pogadać i pożartować, organizują koncerty rockowe i zjazdy. Ale dobro w mediach sie nie sprzeda

Dymitr

kaco321

Neg

Jedno pytanie... Skad wiecie ze na poczatku by bog??

jog

eee nie wiem, tylko wierzę i przyjmuję to. a powiedz dla czego miałoby go nie być? wiecie żyjemy w jednorazowej rzeczywistości - nie jest ona wcale do końca "logiczna" tzn jest ale na znacznie wyższym poziomie niż ten który my potrafimy zaobserwować. hm. jak to zobrazować... to tak jak chaos - chaosem nazywamy to w czym nie widzimy prawidłowości. ale one tam są. nie mamy jedynie możliwości dostrzeżenia tych prawidłowości rządzących chaosem - chaos to porządek idealny - tak idealny i wielki że nie jesteśmy w stanie go dostrzec. Podobnie z logiką. dla mnie wszystko istnieje w jakimś celu, i wszystko ma swoje miejsce i swój czas ot co. a my tego po prostu nie widzimy...

co do kościoła to jest on zbudowany z ludzi - księża są w takim samym stopniu jego częścią jak całość ludzi wierzących. i każdy widzi nieprawość jaką popełnia ksiądz. natomiast czymś znacznie gorszym jest to że osoby wierzące będące częścią kościoła żyją poza sakramentami, poza modlitwą, popierają aborcję, itd itp. myślę że bycie chrześcijaninem to coś więcej niż odwiedzenie kościoła raz w tygodniu - za tym idzie światopogląd, życie codzienne, i właściwie wszystko co się nań składa... ile znacie osób o których możecie powiedzieć że żyją w taki sposób?? i tutaj właśnie widzimy stan naszego kościoła... a księża skąd się biorą?? spośród wiernych - jaki kościół tacy kapłani!! chm słabość naszego kościoła polega nie tylko na tym że księża są tacy a nie inni, a na tym głównie że jest on wypełniony ludźmi którzy nie są świadomi tego że są jego częścią - traktują go jak sklep z sakramentami. tak jest. więc jeszcze raz piszę - jacy wierni - tacy kapłani. ot co!

nie no można dyskutować o wierze miliardy godzin, ogólnie na tym wątku - nikt tu nikogo do niczego nie przekona w końcu. ale myślę że jest on dobry - wszak zmusza do myślenia Smile

hio hio oł jea!!

pp3088

ModEdit: DNA powstaje z połączenia się czego ? O_o Gamety posiadają DNA, a DNA to chemiczny system kodyfikacji organizmów żywych. Do biologii też przysiądź

Gameta męska składa się w 95% z DNA. Reszta to tylko mitochondria służące poruszaniu się komórki. Duża część komórki jajowej stanowi również DNA.
Po połączeniu się gamet zachodzi replikacja DNA, i tworzy się nić mająca elementy z obu rodziców. Zastosowałem uproszczenie, bo powstaje nowe DNA(nie ma osobników identycznych, z róznych rodziców). Po prostu napisałem to w skrócie myślowym. Ktoś kto zna temat zrozumie. Proszę Cię grzecznie o odpierdolenie się ode mnie i zaprzestanie głupich osobistych wycieczek. To wcale nie powoduje, że jesteś fajniejszy bo porównasz mnie do dresa, albo zwrócisz uwagę żebym przysiadł do biologii nota bene nie odczytując uproszczenia. Dyskutujmy merytorycznie.

Dymitr

Finn

A ja tylko polecam lekturę pierwszego postu na 3 stronie Smile

Wyluzujcie, Panowie Smile